Jak co roku dużo wcześniej przygotowuje nasze ulubione śledzie, które najpierw marynuje w occie a potem maceruje w zalewie z oliwy, cytryny i musztardy. Tak przygotowane można jeszcze później podawać na rożne sposoby: z sosem majonezowym, z sosem jogurtowym z curry, ze smażonymi pieczarkami i cebulką i ogórkiem konserwowym. To baza wypadowa do różnych śledziowych wariacji.
Śledzie marynowane:
Potrzeba
1 kg filetów śledziowych matias
Pierwsza marynata:
1 do 2 szklanek wody
1/2 szkl octu
płaska łyżeczka soli
płaska łyżeczka cukru
Marynata druga:
słoik marynowanych grzybków mogą być pieczarki
4 dużych cebul
pieprz ziołowy mielony
mielone papryki słodka i ostra
musztarda
sok z paru cytryn
oliwa lub dobry olej
Umyte filety śledziowe układamy w naczyniu i zalewamy pierwszą marynatą i zostawiamy na 12 godzin. Szczelnie zamknięte w chłodnym miejscu. Po tym czasie wyjmujemy z zalewy , kroimy na mniejsze kawałki. Przygotowujemy drugą marynatę . Cebule kroimy w krążki, grzyby siekamy. W dużym słoju układamy warstwami cebulę, grzyby na to śledzie, każdą warstwę smarujemy cienko musztardą, posypujemy pieprzem oraz paprykami. Tak do końca, na wierzchu powinna się znaleźć cebula. Całość zalewamy sokiem z cytryny i oliwą tak by przedostały się na spód słoja. Zakręcony słój przechowujemy w lodówce aż do świąt.
Ciasto Świętego Mikołaj to moje nowe odkrycie. To proste połączenie korzennego smaku piernika, kawy, migdałów, skórki kandyzowanej cytrynowej, czekolady czyli wszystkich smaków związanych ze świętami
Ciasto Świętego Mikołaja
Potrzeba :
40 dag cukru
3 jajka
40 dag mąki
175 g posiekanych migdałów
2 łyżki drobno pokrojonej kandyzowanej skórki cytrynowej
1/2 łyżeczki otartej skórki cytrynowej
3 łyżeczki przyprawy do piernika
5 g amoniaku
2 łyżeczki kawy instant
1 szczypta soli
Polewa:
pół tabliczki gorzkiej czekolady
pół tabliczki jasnej czekolady
Wykonanie:
Cukier ucieramy z jajkami na pulchną masę. Mąkę przesiewamy i mieszamy z migdałami , skórką kandyzowaną, skórką otartą z cytryny, przyprawą do piernika. Dodajemy amoniak oraz kawę instant i sól rozmieszane w niewielkiej ilości wody. Zagniatamy ciasto. Rozwałkowujemy na stolnicy na grubość 1 cm. Wykładamy ciasto do blachy. Pieczemy około 20 min w temp 180 st termoobieg. Po upieczeniu i wystudzeniu polewamy na przemian czekoladami rozpuszczonymi w kąpieli wodnej. Przed podaniem kroimy ciasto na kawałki o wielkości 4 na 8 cm.
Ciasta i przygotowania a mnie to omija! Chcę do domku!!!
OdpowiedzUsuńJeszce jest tyle do gotowania że dla ciebie starczy..:))
OdpowiedzUsuńWigilia w tym roku jest u mojej siostrzenicy , tak więc w gastronomię wejdę za kilka dni .bigosowski zacznę gotować jutro .
OdpowiedzUsuńciasta tradycyjnie z magazynu
z centralnej - Dośka
o żesz...nie ma to jak w gościach na święta:))
OdpowiedzUsuń