niedziela, 4 czerwca 2017

Kwiaty kasztanowca w upiekszającej kąpieli, w leczniczych nalewkach na stawy.





 Szkoda, kasztanowce już dawno przekwitły, przyroda jak zwykle jest szybsza  te cztery pory roku, wieczne przemijanie. Nic nie szkodzi w przyszłym roku pomysł na kąpiel będzie jak znalazł gdy  znów zakwitną kasztany. Dobry pomysł się przyda wystarczy  zerwać kwiaty przygotować macerat  część  zasuszyć na potem.
Mam to szczęście zielarki amatorki, że w moim półdzikim ogrodzie rośnie wiele ziół i drzew z których mogę czerpać na wyciągniecie ręki. Ogromny kasztanowiec rośnie przed naszym domem nie muszę więc daleko chodzić, wystarczy zerwać te fascynujące kwiaty zawierające escynę.  Jest to saponina zawarta przede wszystkim w nasionach kasztanowca - popularnych kasztanach, kwiaty też ją mają. Escyna zmniejsza przepuszczalność naczyń, zwiększa ich elastyczność, działa również przeciw zapalnie, przeciw obrzękowi i przeciw bólowi. Usprawnia przepływ krwi w naczyniach krwionośnych. Uszczelnia naczynia włosowate i zmniejsza ich skłonność do pękania . Jest składnikiem wielu kosmetyków.
Nasz kasztanowiec chroni nasz dom od północy wierzę, że jest prawdziwym magazynem naturalnej energii słonecznej i światła. Bije z niego przyjazna aura i uzdrawiająca siła, zawarta również w kwiatach  można z niej skorzystać np: w kąpieli z kwiatów. To świetne odprężenie dla całego ciała po długiej podróży, pracowitym dniu lub po wyczerpującej wędrówce górskiej.  Świetne domowe SPA z efektem odmładzającym i opóźniającym efekty starzenia.  Piękne subtelne kwiaty mają w sobie wiele dobra z którego warto skorzystać. Nie trzeba robić skomplikowanych preparatów.
Początkujący ziołowi zapaleńcy mogą zacząć od prostych kuracji jak np; kąpiele ziołowe lub zalewanie roślin alkoholem czyli zrobienie nalewki.

Przepis na kąpiel z kwiatów kasztanowca.

Potrzeba trzy garście kwiatów kasztanowca ja używam całego kwiatostanu bez obrywania, kroimy, zalewamy je zimną wodą ok 1 litra  i zostawiamy na dwanaście godzin na przykład od  rana.  Wieczorem przed kąpielą zagotowujemy nasz macerat kwiatowy i wlewamy do wanny. W przypadku pajączków możemy zrobić sobie mocniejszy wywar i i zamoczoną gazę przykładać punkowo na skórę.




Nalewka z kwiatów kasztanowca:

20 łyżek  rozdrobnionych kwiatów zalewamy 1 litrem czystej wódki odstawiamy na 14 dni w ciemne chłodne miejsce po tym czasie odcedzamy kwiaty przelewamy do butelki. Zażywamy 3 razy dziennie po 6 kropel rozcieńczonych w wodzie.

Nalewka ta łagodzi bóle reumatyczne i mrowienie w nogach.

Nalewka na kwiatach kasztanowca do nacierań.

5 dag suszonych kwiatów kasztanowca
250 ml spirytusu 70%.

Kwiaty kasztanowca zalewamy spirytusem odstawiamy na siedem dni, przecedzamy.
Pomocna w chorobach reumatycznych oraz bólach stawu biodrowego lub barkowego, stawów palców i rąk, kręgosłupa, obolałych mięśni. Stosuje się 3-4 razy dziennie do nacierań aż bóle miną.

Zioła w ogrodzie:


Gajowiec żółty sam się zasiał.


Glistnik jaskółcze ziele.

Pokrzywa i niezapominajka.

Ogród wiosną:








2 komentarze:

  1. Kasiu jutro idę po kwiaty kasztanowca , u mnie dopiero zakwitł.I od razu pytanko : dlaczego tak maleńka ilośc nalewki do wypicia
    macham wieczorowo - Dośka

    OdpowiedzUsuń
  2. Kochana Dosiu bo to się pije po kropelce, jak kwitnie to kap się susz na zimę ..to działa:))

    OdpowiedzUsuń