niedziela, 27 kwietnia 2014

Pigwowiec i pigwa



Pigwóweczka...napisała moja kuzynka Agata prezentując na FB piękne kwiaty swojego pigwowca z ogrodu. No tak można sobie pomarzyć i mieć i taką wizję, że za kilka miesięcy będziemy te delikatne kwiaty zmienione w owoce zalewać spirytusem i robić nalewkę pełną słońca, pachnącą jej kwiatami jeżeli jest dobrze zrobiona. Przyznam szczerze, że do pewnego czasu nie doceniałam tego owocu ...bo cóż można zrobić z czegoś twardego i kwaśnego w smaku?...Na razie nauczyłam się robić  sok to prosta praca a potem nalewkę....Zasypuje się pokrojone i wypestkowane owoce cukrem zostawia w słoju w cieple i na drugi dzień gotowy sok. zlewa się do butelek. Można go długo przechowywać w lodówce bez pasteryzowania. Pozostałe owoce zalewa się spirytusem i odstawia na jakiś czas. Na dokładne przepisy na nalewki przyjdzie czas jesienią. Tym czasem należało by rozróżnić pigwowca od pigwy...gdyż w zasadzie często obydwie rośliny traktowane są jak pigwa ....Pigwowiec to krzew, kwitnie właśnie teraz wczesną wiosną. Są jego trzy rodzaje: japoński, chiński i pośredni. To bardzo dekoracyjna roślina do każdego ogrodu kwiaty mają kolor od jasno różowego właściwie to jest to odcień łososiowy do ciemno czerwonego poprzez pomarańczowy.. Kilka krzewów pigwowca w ogrodzie o różnej wysokości i kolorze kwiatów daje  niesamowity efekt wczesną wiosną gdy rośliny dopiero budzą się do życia. Natomiast pigwa to drzewo, pochodzi z rejonów Turcji. Kwiaty ma niepozorne , białe podobne do jabłoni. Owoce też się różnią kształtem i wielkością. W tym roku spróbuje zrobić nalewkę oddzielnie z pigwy i pigwowca i porównam smaki.






Pigwowiec co roku się nim zachwycam.



Owoce pigwowca są bardzo kwaśne, wymagają dużo cukru. Zbiera się je po pierwszych przymrozkach, nie obieramy, należy pozbyć się gorzkich pestek. Zawiera dużo witaminy C. Owoce pięknie pachną, dla tego zapachu część owoców trzymam przez długi czas w kuchni zużywając na bieżąco do herbaty.


Kwiaty pigwy, niepozorne mało dekoracyjne. Zakwitnie dopiero w maju. Pięknie na drzewie wyglądają dojrzewające owoce: ogromne żółte w kształcie gruszki, w słoneczne dni nad drzewem unosi się słodki korzenny zapach.


Owoce pigwy nadają się na galaretki i marmolady...zrobienie tej doskonałej jeszcze przede mną. Pierwsze marmolady na świecie były robione właśnie z pigwy. Pod wpływem długiego gotowania zyskują czerwony kolor. To bardzo stary owoc. Tak kiedyś wyglądały jabłka i gruszki. Pigwy nie da się zjeść tak po prostu z drzewa, trzeba ja przetworzyć. Roślina ta staje się coraz bardziej popularna a wysoka cena owoców ok 20 zł za kilogram sprawia, że coraz więcej osób poszukuje jej i sadzi ją w ogrodzie gdzie jest w zasadzie w ogóle nie kłopotliwa, nie wymaga takiego przycinania jak inne drzewa owocowe. Porostu rośnie, kwitnie i rodzi owoce. Nalewka z pigwy ma bursztynowy kolor.  Lepiej ją zrywać przed przymrozkami. Przetrzymana  kilka dni w ciemnym miejscu łatwiej traci meszek wystarczy zetrzeć go ściereczką..



Właśnie rozkwit czerwony pigwowiec, piękny jak każda Scarlett.

środa, 23 kwietnia 2014

Marynowane magnolie



Ogród kipi magnoliami, intensywny zapach, słodki lekko kwaśny.Ciekawe czy zamknięty w słoiku zamarynowanych magnolii zostanie ? Spróbuje, w tym roku zakwitło sporo kwiatów. fantastycznie wyglądają na talerzu.







Magnolia Lennei ma ogromne kwiaty w kształcie tulipana, osiąga wys 6 metrów

Marynowane kwiaty magnolii:

Kwiaty magnolii
1,5 szkl octu
1 łyżka soli
1 szkl cukru
Kwity magnolii myjemy i suszymy. Układamy w słoiku i zasypujemy solą. Ocet zagotowujemy z cukrem i przestudzonym zalewamy magnolie. Po kilku dniach gotowe.









To moja ulubienica magnolia gwiaździsta, kwitnie najwcześniej....fantastycznie wyglądają nagie gałązki z mnóstwem kwiatów.


wtorek, 22 kwietnia 2014

Stokrotka....



 Stokrotka,właściwie to jako prawie pierwsza  pojawia się w ogrodzie urozmaicając zieleń trawnika. Kwitnie niestrudzenie pomimo bezczelnego koszenia zielonej murawy. Więc jako pierwsza otwiera cykl wiosennych kwiatów w malinowym. Po wielkanocnym obżarstwie koniec z przepisami, gotowaniem i pieczeniem.  Kasza jaglana z kaszą jaglaną i tyle. Oj tam...stokrotkę można zjeść na kanapce lub posypać nią sałatkę.. sami .spróbujcie jak smakuje...




niedziela, 6 kwietnia 2014

Chochołowska - świątynia krokusów



Chochołowska, świątynia krokusów
Siedemnaście kilometrów marszu w obydwie strony i bajeczny widok .. morze liliowej mgiełki, nad kwiatami unosi się się słodki zapach szafranu... w oddali ośnieżone szczyty..To cudo można zobaczyć tylko parę dni w roku..Tym razem udało nam się z terminami i pogodą..
  

Krokus czyli szafran uprawny to maleńkie cudo jest byliną. Osiąga wysokość około 20 cm . Nazwa szafran pochodzi od arabskiego słowa " zafran" które oznacza " być żółtym" . Krokusy uprawia się w wielu krajach dla cennej przyprawy zwanej szafranem. Cena szafranu jest porównywalna do ceny złota .Można go jednak zastąpić innymi przyprawami o podobnych właściwościach, dlatego coraz rzadziej się go uprawia i znika on jednocześnie z naszych kuchni . Zbiera się żółte znamiona słupka które wycina się z kwiatów i suszy. Z 80 - 100 tys kwiatów uzyskuje się 1 kg szafranu. Z 1 hektara plantacji można uzyskać w pierwszym roku 6 kg szafranu a w drugim 20 kg. Uprawa szafranu jest bardzo pracochłonna i kosztowna.  Szafran użyty w małej ilości jako przyprawa wzmacnia żołądek i przyspiesza trawienie. Pachnie ostro, charakterystycznie,  ma gorzkawy i korzenny smak. Jako przyprawę stosuje się go w minimalnych ilościach Barwi potrawy na piękny żółty kolor. Rozpuszcza się go najpierw w małej ilości wody i mleka a dopiero potem dodaje do potraw.

 Na najbliższe święta upiekę chyba babkę szafranową

Potrzeba: (wszystkie składanki o temperaturze pokojowej):
- 2 i ¾ szklanki mąki pszennej
- 2 i ½ szklanki drobnego cukru
- 230 g masła
- 4 jaja
- 1 szklanka ciepłego mleka 3,2%
- ½ łyżeczki nitek szafranu
- 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
- 1 i ½ łyżeczki proszku do pieczenia
- ¾ łyżeczki soli
Masło ucieramy mikserem aż będzie puszyste następnie dodajemy cukier, rozcieramy a następnie po jajku cały czas miksując. Mąkę mieszamy z proszkiem do pieczenia a szafran rozpuszczamy  ciepłym  mleku. Do masy jajecznej dodajemy powoli na przemian mąkę z mlekiem ucierając mikserem. Dokładnie mieszamy całą masę i wylewamy do wysmarowanej tłuszczem formy , pieczemy godzinę w temp 175 stopni.. 




Krokusy w Chochołowskiej są pod ochroną i nie wolno ich nawet tknąć. Szafran można kupić w sklepie .